Niemiecki model trafił w ręce specjalistów sprawdzających skuteczność układu jezdnego podczas gwałtownych zmian toru jazdy.
Mercedes-Benz E Coupe 2021 w teście łosia spisał się całkiem przyzwoicie, choć do liderów zabrakło. Zacznijmy od tego, że próba została przeprowadzona na odmianie E 220 d, pod której maską pracuje dwulitrowy diesel. Warto dodać, że samochód został wyposażony w opony Pirelli PZero MT M0 245/40 R19 98Y z przodu oraz 275/35 R19 100Y z tyłu.
Przy 75 km/h udało się zachować stabilność i zmieścić się pomiędzy pachołkami. Próba zrealizowana z prędkością 77 km/h skończyła się strąceniem jednego słupka, ale tor jazdy został utrzymany. Przy 79 km/h doszło już do przesunięcia dwóch słupków i wyraźnej nadsterowności, choć ponownie zachowano założoną nitkę.
Przypomnijmy, że Mercedes-Benz E Coupe 2021 to wydatek co najmniej 235 100 złotych. Tyle kosztuje bazowa odmiana E 200 (197 koni mechanicznych).