Duże kombi niemieckiej marki premium stanęło przed bardzo trudnym sprawdzianem. Czy osiągnęło dobry wynik? Zależy, jak na to spojrzeć.
Mercedes-Benz E 300 de 4MATIC Kombi – długa nazwa, prawda? Pod nią ukrywa się jeden z najbardziej praktycznych samochodów na rynku. Jego gabaryty nie ułatwiają jednak gwałtownych zmian toru jazdy na niewielkiej przestrzeni.
Jak więc spisał się w teście łosia? Zacznijmy od tego, że brała w nim udział wersja hybrydowa wyposażona w napęd na cztery koła. Warto zaznaczyć, że samochód wykorzystywał opony Pirelli Cinturato P7 245/45 R18 z przodu i 275/40 R18 z tyłu.
Mercedes-Benz E Kombi w teście łosia
Nie jest tajemnicą, że taka konfiguracja ma sporą masę własną. Ma to związek z dużą baterią litowo-jonową, którą umieszczono pod podłogą. Mercedes-Benz E 300 de 4MATIC Kombi waży ponad dwie tony. Kolejna sprawa to rozmiary – auto ma niemal 5 metrów długości.
Testujący szybko dostrzegli, że nie uda się zdać testu przy 77 km/h. Właśnie ta wartość uznawana jest za wyznacznik. Przy takiej prędkości gwałtowna zmiana toru jazdy zaowocowała silną podsterownością. Szybkość graniczna, przy której udało się zmieścić pomiędzy pachołkami sięgnęła 75 km/h.
Przypomnijmy, że Mercedes-Benz E 300 de 4MATIC Kombi oferuje dwulitrowy silnik Diesla uzupełniony jednostką elektryczną. Łączny potencjał to 306 koni mechanicznych. W takiej konfiguracji auto rozwija setkę w 6 sekund. Cena? 296 000 złotych.