w

Mercedes-AMG G 65 Mansory

Mansory, czyli znany na całym świecie tuner odpowiedzialny za szereg odważnych projektów wziął na swój warsztat Gelendę.

mercedes_amg_g_65_mansory_2016_2

Zacznijmy od lakieru. Klasa G została pomalowana na żółto, co dobrze pasuje do czarnych dodatków. Panowie z Mansory zdecydowali się na zmianę maski, zderzaków, dachu, klamek i grilla. Nie zabrakło także spojlera, zewnętrznej listwy przeciwsłonecznej, poszerzonych o 20 mm nadkoli i 23-calowych felg wieloramiennych, dzięki którym legendarna terenówka wydaje się jeszcze większa. Warto dodać, że Mansory oferuje także mniejsze 22- i 21-calowe obręcze. Silnik V8 generujący seryjnie 563 KM może natomiast zostać podkręcony do 840 KM i 1150 Nm, co pozwoli na sprint do pierwszej setki w mniej niż 5 sekund.  Robi wrażenie, prawda?

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Legendarne BMW M1 znalezione w starym garażu!

Najciekawsze testy Balwisza w 2016 roku