Mercedes 770K Grosser Offener Tourenwagen to ogromny, zabytkowy krążownik o imponującej stylistyce. Jego historia ma jednak mroczny dział…
Kilka sztuk tego modelu należało do władz III Rzeszy. Egzemplarz, który trafił ostatnio na aukcję w Arizonie był użytkowany przez samego Adolfa Hitlera. Ten 6-metrowy, 5-tonowy pojazd został gruntownie odrestaurowany, ale zrezygnowano oczywiście z emblematów i swastyk uzupełniających jego karoserię kilka dekad temu.
Pod maską znajduje się 8-cylindrowy silnik o pojemności 7,7 litra generujący 155 KM, a wraz ze sprężarką – 230 KM. Taka moc wystarczała, by rozpędzał się do 170 km/h. Jak można się domyślać, zużycie paliwa było ogromne (40 litrów), dlatego zamontowano w nim 300-litrowy bak (zasięg ok. 700 km).
Co ciekawe, Grosser Offener nie uzyskał ceny minimalnej – najwyższa oferta to 23 miliony złotych. Warto dodać, że eksperci określają wartość samochodu na ponad dwa razy tyle. W pewnym sensie cieszy fakt, że nikt nie wyłożył tyle pieniędzy na samochodu jednego z największych zbrodniarzy na świecie…