Według nas 300 SL Gullwing to najpiękniejszy samochód w historii motoryzacji.
Wkrótce na aukcję RM Sotheby’s trafi jeden z egzemplarzy tego niesamowitego modelu. Co ciekawe, będzie to wersja, która powstała z myślą o wyścigach. Dokładnie tym SL-em sir Stirling Moss ukończył wyścig Tour de France na drugim miejscu. Co równie istotne, podczas treningów służył on takim legendom motorsportu jak Fangio, Hermann czy Fitch. Trzeba przyznać, że jest to supersamochód z niezwykłą historią. Choć cena wywoławcza nie została jeszcze ujawniona, to już możemy przypuszczać, że będzie to najdroższy Gullwing w historii…
Źródło: WCF