Projekty na bazie Fiata 126p były kiedyś ozdobą każdego zlotu fanów tuningu. Większość z nich nie wytrwała jednak próby czasu. Z kolei egzemplarze seryjne w nienagannym stanie chowane są pod kocami i każdy je traktuje jak inwestycję.
Na szczęście jest jeszcze grupa entuzjastów, która opiera na kultowym Maluchu swoje projekty. Wśród nich znajdziemy śmiałka, który wyposażył swoją sztukę w jednostkę V8. Na tym jednak się nie skończyło. Taki „przeszczep” wymusił również zmianę pozostałych podzespołów – w tym skrzyni biegów, układu kierowniczego, zawieszenia i hamulców.
Koła tego czerwonego pogromcy szos zdradzają, że to nie są żarty. Przekonał się o tym także posiadacz Chevroleta Corvette, który stanął do pojedynku na prostej. Zobaczcie to:
https://www.youtube.com/watch?v=D1c_TLglIC8&feature=youtu.be
Super