Wojciech Krzemiński
Dla każdej marki samochodowej bardzo ważna jest historia. To ona kształtuje wizerunek, buduje tożsamość i wpływa na przyszłość. Nie inaczej jest w przypadku angielskiej ikony – Lotusa.
Ta istotna dla motoryzacji firma ma w swoich zbiorach niemal każdy wyprodukowany przez nią model. Brakuje jednak tego, od którego wszystko się zaczęło… Z okazji 70. urodzin władze Lotusa chcą odnaleźć sprzęt o nazwie Mark I z 1948 roku, który był ich pierwszym autem na drogach publicznych.
Ten dwumiejscowy roadster o lekkiej konstrukcji został oczywiście zbudowany przez Colina Chapmana (o tej postaci możecie poczytać TUTAJ). Pojazd bazował na Austinie Seven, choć różnił się nieco designem (wydłużony tył, dwa koła zapasowe). Poza tym, angielski inżynier wzmocnił zawieszenie. I właśnie pod taką postacią Mark I uczestniczył w wielu pokazach oraz imprezach motoryzacyjnych.
W 1950 roku auto trafiło na sprzedaż. Chapman zamierzał bowiem skupić się na modelu Mark II, czyli oficjalnym następcy. Nabywca znalazł się bardzo szybko, bo już w listopadzie – zapłacił 135 funtów. Według ustaleń Lotusa, nowy właściciel pochodził z północnej Anglii.
Na tej informacji trop się urywa. Nie wiadomo, czy Mark I istnieje. Być może został rozbity, rozebrany na części lub nie przetrwał próby czasu. Równie dobrze może być w czyjejś tajnej kolekcji lub angielskiej stodole pod ogromną warstwą kurzu. Tak czy inaczej, mam nadzieję, że uda się ustalić jego dalsze losy.
