w

Lotus Elise Cup 250

To najszybszy drogowy wariant w historii modelu.

lotus_elise_cup_250_3
Lotus Elise Cup 250

Chociaż sesja zdjęciowa została zrealizowana na tle miejskich zabudowań, to nie ma żadnych wątpliwości co do torowego rodowodu modelu – to właśnie w czasie szalonego atakowania zakrętów i wkręcania jednostki na najwyższe obroty Elise Cup 250 czuje się najlepiej. Generujący 245 KM czterocylindrowy motor 1.8 wspomagany jest kompresorem i przenosi swoją moc na tylne koła za pomocą sześciobiegowej skrzyni manualnej. Konstruktorom udało się odchudzić i tak już lekki jak piórko model o dodatkowe 22 kilogramy. Z zewnątrz w oczy rzucają się rozbudowany dyfuzor i wyczynowe skrzydło. Przyspieszenie do „setki” trwa zaledwie 3,9 sekundy, prędkość maksymalna sięga 250 km/h. W zawieszeniu wykorzystano amortyzatory Bilsteina oraz sprężyny Eibach, nie zapomniano też o wyczynowym układzie hamulcowym. O potencjale modelu niech świadczy fakt, że na firmowym torze Hethel był szybszy od poprzednika (Cup 220) aż o 4 sekundy. Cena? Około 61 tysięcy euro.

 

Źródło: WCF

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tesla Model S w wersji dla… dzieci

Skoda VisionS Concept