Pielęgnacja i czyszczenie samochodu to procesy, które bywają czasochłonne, dlatego wielu użytkowników ich nie lubi.
Są jednak metody, które je ułatwiają. Tym razem znaleźliśmy w sieci lifehack na pozbycie się piachu z auta. Teoretycznie nic w tym trudnego – powinien wystarczyć odkurzać. Nie zawsze jednak jest on w pełni skuteczny.
Drobinki i inne mikrostruktury potrafią wnikać w tapicerkę, szczególnie tę zastosowaną na podłodze. Nawet mocny sprzęt może mieć problem, by się pozbyć wszystkich takich zanieczyszczeń. Trzeba więc improwizować.
Lifehack na pozbycie się piachu z auta
W tym przypadku użyto pneumatycznej szlifierki oscylacyjnej. Taki sprzęt wydaje się nieadekwatny do tego zadania, ale nie daj się zwieść pozorom. Dzięki generowaniu drgań, piasek i inne zanieczyszczenia unoszą się na górną warstwę materiału i są znacznie łatwiejsze do usunięcia.
Jednocześnie można użyć odkurzacza, które dokończy misję. Choć ten lifehack na pozbycie się piachu z auta, może być skuteczne. Trzeba jednak uważać, by nie zniszczyć materiału. Poza tym, rachunek za prąd może być delikatnie podwyższony. Złośliwi twierdzą też, że drgania mogą poluzować plastiki i śruby, a na dodatek wysypać rdzę na nawierzchnię…
Większość użytkowników korzysta tylko z odkurzacza. I nie jest to oczywiście złe rozwiązanie – po prostu nieco mniej skuteczne, ale w niektórych przypadkach wystarczające. Warto mieć w ekwipunku wąską i długą końcówkę, która pozwoli dostać się do zakamarków.