w

Latające taksówki Toyoty to nie żart. Producent zainwestuje 500 milionów dolarów

Latające taksówki Toyoty
Latające taksówki Toyoty

Co chwilę słyszymy o zaawansowanych konstrukcjach, które mają wspomóc lokalny transport ludzi. Póki co nie ma ich jeszcze na niebie, choć niektóre firmy są już na etapie finalizowania swoich projektów.

W tym towarzystwie chce się znaleźć także japoński producent motoryzacyjny – jeden z potentatów branży samochodowej. Celem jest stworzenie nowego środka transportu dla szerokiej liczby odbiorców. Czy latające taksówki Toyoty mają sens? Zdecydowanie tak.

Należy jednak uczciwie przyznać, że prawo międzynarodowe raczej nie jest przystosowane do takich jednostek powietrznych. Teoretycznie, istnieją przepisy lotnicze, ale wraz ze zwiększeniem ruchu mogą okazać się niewystarczające. Poza tym, potencjalne szkody komunikacyjne w takich sytuacjach to temat zupełnie nieznany.

Zostawmy to prawnikom i skupmy się na samym przedsięwzięciu. Pięć lat temu (w 2019 roku), koncern Toyoty został strategicznym partnerem start-up’u Joby Aviation. Wtedy też zainwestował około 394 milionów dolarów. Japończycy są przekonani o powodzeniu tego projektu, dlatego postanowili dorzucić kolejne 500 milionów dolarów. Odważnie.

Latające taksówki Toyoty już niebawem!

Zacznijmy od tego, że efekty pracy inżynierów Joby Aviation są już namacalne. To samolot eVTOL, czyli elektryczny statek powietrzny zabierający na pokład czterech pasażerów i pilota – podobnie jak zwykły samochód.

Potrafi rozpędzać się do 320 km/h, a na jednym ładowaniu jest w stanie pokonać 280 kilometrów. I tu mamy pewne wątpliwości. Częste starty i lądowania z pewnością skrócą zasięg, co z kolei oznacza, że kilka kursów poskutkuje koniecznością ładowania akumulatora trakcyjnego.

Mimo tego, taka konstrukcja ma sens, ponieważ zapewnia bardzo ciche działanie, a przy tym niskie koszty utrzymania. Japończycy wierzą w ten projekt, dlatego postanowili przeznaczyć pół miliarda dolarów na procesy certyfikacji i uruchomienia komercyjnej produkcji.

Latające taksówki Toyoty
Współpraca Toyoty z Joby Aviation pochłonie blisko miliard dolarów

„Dzięki tej dodatkowej inwestycji Joby przeprowadzi certyfikację samolotów i rozpocznie komercyjną produkcję. Nasze firmy wierzą, że nowy typ bezemisyjnych lotów pomoże zmierzyć się z występującymi obecnie wyzwaniami z obszaru mobilności” – powiedział Tetsuo Ogawa, dyrektor operacyjny Toyota Motor Corporation.

Latające taksówki Toyoty od Joby Aviation wykonały już 1500 lotów testowych pokonując 33 tysiące mil. Wkrótce ma zostać zaplanowany lot pokazowy nad Nowym Jorkiem. Komercjalizacja projektu zostanie uzupełniona współpracą z liniami lotniczymi Delta Air Line.

Co ciekawe, Joby Aviation zostało już pierwszym certyfikowanym operatorem elektrycznych taksówek powietrznych w Dubaju, a sama usługa ma ruszyć już 2026. Firma zamierza uzyskać podobne licencje w Australii, a później – w Japonii.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Volvo XC40 B4

Volvo XC40 B4 przekonuje normalnością. Nie ma mowy o przekombinowaniu

Ford Bronco Free Wheeling

Ford Bronco Free Wheeling. Nie, to nie jest tęcza