w

Lamborghini na felgach z Bawary? Można i tak…

Każdy model Lamborghini wzbudza zachwyt i zwraca uwagę pasjonatów motoryzacji – bez względu na rocznik. Murcielago nie jest tu wyjątkiem.

Poprzednik Aventadora do dziś imponuje niesamowitą linią i świetnymi detalami stylistycznymi. W chwili swojego debiutu (2001 r.) trudno było wskazać bardziej dynamicznie i nowocześnie wyglądający pojazd z homologacją drogową.

Piękna karoseria byłaby jednak mniej atrakcyjna, gdyby nie oryginalne felgi. Designerzy poświęcają im dużo uwagi, bo właśnie obręcze „robią robotę” we współczesnych samochodach. Ten egzemplarz został jednak ich pozbawiony. Zamiast oryginałów, zastosowano… wieloramienne felgi z BMW.

O ile w Serii 7 wyglądają one naprawdę zacnie, o tyle we włoskim superaucie… już nie. Ciekawe, czy właściciel Lambo zrobił to, by wzbudzić kontrowersje, czy rzeczywiście twierdzi, że bawarski wzór dobrze „leży” w Murcielago.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ależ pocisk! Nowy Mercedes-AMG E 63 S pędzący 300 km/h po autostradzie

Bentley Flying Spur vs Audi S8 – Czy W12 okaże się lepsze od V8?