Nowy projekt Mansory bazuje na najnowszym Lamborghini.
Chodzi oczywiście o Huracana. Włoski pocisk został pomalowany błękitnym lakierem, który kontrastuje z czarnymi dodatkami. Auto zyskało również karbonowy body kit, który optycznie poszerza karoserię. Zmiany technologiczne są jednak bardziej istotne. Inżynierowie Mansory dodali nowe tłoki, korbowody, wałki rozrządu, wodny intercooler, układ paliwowy oraz dwie turbosprężarki. Efekty? Zauważalne: 1000 KM i 1000 Nm (moment ograniczony elektronicznie). Teraz Huracan osiąga setkę w 2,7 sekundy, czyli różnica nie jest zbyt duża. Warto jednak dodać, że im większa prędkość, tym wyraźniejsze będą rozbieżności w osiągach.
Źródło: Carscoops