Włoska marka zakończyła już produkcję modelu Gallardo. Ostatni egzemplarz tego supersamochodu opuścił fabrykę kilka tygodni temu.
Mimo wszystko dalej chętnie sięgają po niego tunerzy. Dobrym tego przykładem jest Vorsteiner, który wykorzystał Gallardo do swojego nowego projektu. Supersamochód z 10-letnim doświadczeniem rynkowym został wzbogacony o nakładki na progi, nowe zderzaki (z włókno węglowe) i felgi aluminiowe o nietypowym wzorze.
Vorsteiner postanowił nie ingerować w to, co dzieje się pod maską, jednakże, jeśli tylko będzie chciał tego klient, to może podkręcić moc jednostki, zmienić zawieszenie i układ hamulcowy. Warunek? Gruby portfel…
Źródło: WCF