w

Lamborghini Aventador SVJ kontra KIA EV6 GT. Takiego wyścigu jeszcze nie było (wideo)

Lamborghini Aventador SVJ vs KIA EV6 GT
Lamborghini Aventador SVJ kontra KIA EV6 GT. Takiego wyścigu jeszcze nie było (wideo)

Zestawianie włoskiego samochodu sportowego z koreańskim hatchbackiem wydaje się co najmniej kontrowersyjnym pomysłem. Choć te auta dzieli wizerunkowa przepaść, ich osiągi mogą być do pewnego momentu zbliżone.

Lamborghini Aventador SVJ to auto będące już marką samą w sobie. Nie ma wątpliwości, że potrafi przyspieszyć bicie serca. Jest obiektem pożądania wielu fanów motoryzacji. KIA EV6 GT nie wzbudza równie pozytywnych emocji i raczej trafia w zupełnie inny target klientów, ale również potrafi szybko przyspieszać, a przy tym oferować znacznie większy poziom praktyczności.

Zacznijmy od Lamborghini. Jego sercem jest silnik V12 o pojemności 6,5 litra. Potrafi generować aż 770 koni mechanicznych i 720 niutonometrów. Warto dodać, że przenoszeniem mocy na obie osie zajmuje się zautomatyzowana przekładnia. To wszystko przy masie własnej wnoszącej dokładnie 1525 kilogramów.

Z kolei KIA dysponuje dwiema jednostkami elektrycznymi, które generują 585 koni mechanicznych oraz 740 niutonometrów. Tak, EV6 GT ma naprawdę duży potencjał. Warto dodać, że trafia on na obie osie. Jak zwykle w przypadku aut elektrycznych, trzeba jednak liczyć się z nadwagą. Masa własna tego modelu sięga 2125 kilogramów. Ma na nią wpływ bateria litowo-jonowa o pojemności 77 kWh.

Papier przyjmie wszystko, ale…

Teoretycznie, Lamborghini wypada tu dużo lepiej. Szansą koreańskiego auta może być większy moment obrotowy dostępny od razu. EV6 GT może więc skuteczniej ruszyć, ale wraz z nabieraniem prędkości ta przewaga powinna topnieć.

Jak więc skończył się ten pojedynek? Wygraną Aventadora. KIA miała lepszy start, ale Lamborghini błyskawicznie odrobiło straty. Różnica nie była jednak ogromna, biorąc pod uwagę znacznie większą masę EV6 GT oraz mniejszą moc.

Gdyby KIA posiadała taką samą moc, co Lamborghini to mimo większej masy własnej mogłaby bardzo namieszać. Charakterystyka pracy elektrycznego układu napędowego jest inna, niż tegp spalinowego. Prąd pozwala na wykorzystanie pełnego potencjału od samego zera – elektryczne silniki nie muszą „wkręcać się” na wysokie obroty, jak ich spalinowe odpowiedniki w celu uzyskania właściwych wartości. To jedna z ich kluczowych zalet.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

RRG przejęte przez Holding 1

Grupa Holding 1 kupiła warszawską sieć dealerską. To najbardziej znacząca transakcja w branży

Wjazd na przejazd kolejowy w niedozwolonym momencie

Zlekceważył sygnalizację i opadające zapory. Pociąg przejechał tuż przed maską jego auta (wideo)