Każdy fan motoryzacji lubi supersamochody. Ich genialnie narysowane karoserie i potężne silniki zawsze robią wrażenie.
My jednak jeszcze bardziej „jaramy się” tzw. sleeperami. Jak część z Was wie, są to samochody, które wyglądają niemal jak auta seryjne w normalnych wersjach, tyle że skrywają bardzo duży potencjał silnikowy. I nie inaczej jest w przypadku tego BMW 323i E21. Autor projektu nie zdradził szczegółów dotyczących jednostki napędowej, ale wiadomo że ma ona doładowanie i moc 1000 KM. Dzięki temu zostawia w tyle takie tuzy świata motoryzacji jak Lamborghini Aventador. W próbie na prostej włoski supersamochód nie miał zbyt wiele do powiedzenia… Sami zobaczcie: