Odkrycia motoryzacyjne zawsze wzbudzają radość. Tym razem kolejna tego typu historia wydarzyła się w Buenos Aires.
Pewien inwestor wykupił praktycznie opuszczony obiekt po dealerze samochodowym. Należał on do spółki Fiat Sevel Argentina, która wycofała się z tego terenu. Nie spodziewał się, że w budynkach znajdzie fabryczne nowe samochody. Wśród nich znalazły się Fiaty Tipo i Tempra, Peugeot 405 oraz Alfa Romeo 33 Sportwagon. To ostatnie auto z pewnością jest najcenniejsze ze względu na niewielki zakres produkcyjny i boksera pod maską.
Co ciekawe, nabywca nie był zainteresowany pojazdami, ale do akcji wkroczył Axel By Kaskote, który wie co z nimi zrobić. Z pewnością odświeży ich wnętrza, zrobi duży przegląd i być może wystawi samochody na sprzedaż. Oby więcej takich znalezisk!