Jeżeli ktoś poszukuje współczesnego samochodu z zadatkami na youngtimera o dużej wartości, ten Mercedes będzie świetnym wyborem.
Model CLK drugiej generacji (C209) był oferowany w latach 2002-2009. Produkowano go w jednej niemieckiej fabryce ulokowanej w Bremie. Samochód był dostępny jako coupe i kabriolet (oznaczenie A209). W 2005 roku doczekał się liftingu. Pod maskami można było znaleźć zarówno silniki benzynowe, jak i wysokoprężne: 4-, 5-, 6-, a nawet 8-cylindrowe.
Mercedes-Benz CLK63 AMG Black Series
Jedną z najbardziej pożądanych odmian jest oczywiście AMG. Sercem tego auta jest V8 o pojemności 6,2 litra generujące 481 KM (przy 6800 obr./min.) i 630 Nm (przy 4000 obr./min.). Takie wartości umożliwiały osiąganie pierwszej setki w 4,6 sekundy i rozwijanie 250 km/h. Zużycie paliwa? Potencjalny użytkownik raczej nie przejmował się spalaniem, ale musiał liczyć się z 15-16 litrami podczas normalnej jazdy.
W tym przypadku jednak mamy do czynienia z odmianą Black Series. To limitowana, jeszcze bardziej wyczynowa edycja. Łącznie powstało zaledwie 500 sztuk. Poza modyfikacjami zawieszenia i lekkimi zmianami wizualnymi, wyróżnikiem była podkręcona moc – do 510 KM.
Wyjątkowo zadbana sztuka na sprzedaż
Oto egzemplarz, który chciałby mieć każdy kolekcjoner i fan modeli z gwiazdą na masce. Samochód został pierwotnie dostarczony do Beverly Hills cztery lata temu. Legitymuje się przebiegiem 9500 mil, co oznacza zaledwie 15 288 kilometrów. Optymizmem napawa także praktycznie czysty raport Carfax.
Jak widać gołym okiem, CLK63 Black Series pomalowano lakierem Arctic White. Auto stoi na fabrycznych felgach 19-calowych obutych w opony Nitto Invo w rozmiarach 265/30 (przód) i 285/30 (tył). We wnętrzu dominuje czarna skóra, sportowa kierownica i kubełkowe fotele.
Aktualny posiadacz pokonał swoim Mercedesem zaledwie 160 kilometrów, ale go regularnie odpalał. Przeprowadzał też odpowiedni serwis, dlatego został wymienione świece zapłonowe, płyny hamulcowy i chłodniczy oraz filtr powietrza. Jak można zaobserwować na Bring A Trailer (portal aukcyjny), ostatnia oferta, która została złożona sięga 85 tysięcy dolarów. Wydaje się jednak, że ta kwota jeszcze wzrośnie – zostały tylko 4 godziny (licytacja trwa do ok. 20:00 czasu polskiego).
jest piękny! ale kosmicznie drogi poszedł za 96 tys $
Do $96 K musimy dodac 5% (auction fee) for total $100,800.00 i teraz to auto jest warte w 2022 od $160K -$180K.
Wiem to bo to ja go kuplem gdyz na 500 aut tyko 40 bylo bialych !!!