Teoretycznie każdy model tej legendarnej włoskiej marki jest cenny, ale pamiętajmy, że wiele zależy od stanu technicznego.
Ktoś chce za ten wrak ponad 80 tysięcy złotych – dokładnie 15 tysięcy dolarów. Pod resztką karoserii, która jeszcze nie została „zjedzona” przez rdzę kryje się Ferrari 308 GT4 z 1978 roku. A raczej to, co z niego pozostało.
Za projekt odpowiadał Bertone, co już jest swego rodzaju gratką. To sportowe coupe z kabiną 2+2, którego potomkiem w linii bezpośredniej jest Ferrari F8 Tributo. Początkowo reprezentował serię Dino, ale w 1976 roku uzyskał status „pełnoprawnego” Ferrari.
Resztka Ferrari 308 GT4 na sprzedaż
Nie jest to ulubiony model kolekcjonerów. W latach 70. prym wiodły dwie konstrukcje: 246 Dino i 308 GTB/S. Ten egzemplarz wydaje się wręcz niemożliwy do renowacji. Ponad połowa podzespołów musiałby zostać wymieniona. Wszystko pozostałe powinny natomiast trafić do naprawy.
Pewien youtuber postanowił przyjrzeć się temu zardzewiałemu Ferrari. Auto jest wystawione w brytyjskim serwisie eBay, gdzie aktualny posiadacz oczekuje za niego wspomniane 15 tysięcy funtów. Wydaje się to trochę dużo, jak za unikatowy kwietnik.
Warto podkreślić, że silnik został wyjęty i przebudowany. Właściciel sprzedaje go niezależnie. To tym bardziej budzi wątpliwość, jeżeli chodzi o sens zakupu. Ktoś może go nabyć tylko dla numeru nadwozia albo w celu wykorzystania do pracy artystycznej – jak GT4 kupione przez Bertranda Laviera.