w

Australia nie dla Opla

Zawrotna kariera na kontynencie kangurów: wielkie wejście i sprzedaż piętnastu tysięcy aut rocznie – Tak to widział zarząd Opla, we wrześniu ubiegłego roku wchodząc na australijski rynek. Niestety, w ciągu jedenastu miesięcy zamiast piętnastu tysięcy aut sprzedano 1432 sztuk.

 

Przyczyn niepowodzenia dziennikarze motoryzacyjni dopatrują się w wysokich cenach Opla na tamtejszym rynku. W porównaniu z innymi producentami związanymi z General Motors (mowa o Holdenie i Chevrolecie), zakup samochodu od amerykańskiego producenta z niemieckimi tradycjami okazywał się nieopłacalny. Mówiąc szczerze, GM przesadziło.

 

Autor: Miłosz Bagiński
Źródło: Carscoops

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jonathan Rea wygrywa wyścig WSBK na Silverstone

Nowa Micra