Decyzja podyktowana została względami bezpieczeństwa. Co będzie dalej?
Na razie zakaz ma obowiązywać do końca bieżącego roku – po tym czasie dowiemy się, jakie kroki podejmą włodarze toru. Decyzja jest pokłosiem tragicznego wypadku, jaki miał miejsce w marcu podczas jednej z rund długodystansowej serii VLN – Nissan GTR GT3 prowadzony przez Janna Mardenborough wzbił się w powietrze na zakręcie Flugplatz i pokonał ochronne ogrodzenie, raniąc znajdujących się za nim kibiców – jeden z nich na wskutek odniesionych obrażeń zmarł. Zakaz uniemożliwił przeprowadzenie próby Koenigseggowi, który swoim modelem One:1 chciał pobić rekord ustanowiony przez Porsche 918 Spyder. Trzeba jednak przyznać, że ważniejsze od dalszego śrubowania czasów jest zdrowie i życie nie tylko kierowców, ale też kibiców…
Źródło: WCF