Wojciech Krzemiński
Hipersamochody stanowią szczyt motoryzacyjnych możliwości. Do tej pory nikt nie zastanawiał się nad ich sposobami finansowania, bo nabywała je bardzo zamożna grupa klientów.
Teraz jednak pojawiają się nowe możliwości, wśród których znajdziemy oczywiście leasing, który jest skierowany do przedsiębiorców. Właśnie taką ofertą został objęty Koenigsegg CCXR Trevita. Ten niesamowity model powstał w 2009 roku i doczekał się jedynie 4 wyprodukowanych egzemplarzy.
Jego sercem jest centralnie umieszczona, 4,8-litrowa jednostka V8 z doładowaniem, która oferuje 1018 KM. Zasila ją 98-oktanowa benzyna lub etanol. Taka moc pozwala na osiąganie 100 km/h w 2,9 sekundy i rozpędzanie się do 410 km/h. Warto dodać, że przyspieszenie do 200 km/h trwa 8,8 sekundy. To wszystko przy masie 1280 kg. Spalanie? Według producenta 22 litry w cyklu mieszanym.
Poproszę Koenigsegga na raty!
Wróćmy jednak do kwestii leasingu. Firma iLusso z Karoliny Południowej (Stany Zjednoczone) wystawiła na sprzedaż jedną ze sztuk tego niesamowitego hiperauta. Zamiast bezpośredniego nabycia za pośrednictwem przelewu pełnej kwoty, proponuje leasing. To z pewnością odpowiedź na potrzeby rynku i panujący kryzys gospodarczy, który został przyspieszony przez pandemię COVID-19.
Jakie są warunki leasingu? Opłata wstępna wynosi 650 000 dolarów (plus podatek), co przy aktualnym i fatalnym zarazem kursie złotówki (1 USD za 3,94 PLN) oznacza wydatek aż 2 561 000 zł. Czas trwania umowy to 5 lat. Wysokość miesięcznej raty? Dokładnie 24 000 dolarów, czyli 94 560 zł. Tak, niemal 100 tysięcy miesięcznie za użytkowanie jednego z najbardziej wyjątkowych samochodów na tej planecie. Tak dla porównania, Volkswagen Passat prosto z salonu kosztuje w bazowej wersji niewiele ponad 90 tysięcy. No cóż, 60 Passatów albo Koenigsegg na raty…
Jak łatwo policzyć, 5-letnie użytkowanie auta to wydatek 2 090 000 dolarów (1,44 mln w ratach i 650 tysięcy wpłaty wstępnej), co stanowi równowartość 8 234 600 zł. Firma nie zdradziła jednak, czy po okresie umowy trwającej 60 miesięcy będzie można wykupić pojazd na własność. Nie wspomniała również o żadnych limitach kilometrów. Czyżby ich nie było?
Bugatti Chiron w leasingu
W zeszłym tygodniu pojawiła się informacja na temat Bugatti w planie leasingowym. Francuski hipersamochód jest dostępny na nieco innych warunkach. Klient jest zobowiązany podpisać 2- lub 3-letnią umowę z wpłatą wstępną w wysokości 350 000 dolarów (przy obecnym kursie 1 379 000 zł).
Rata ma wynosić 52 196 dolarów (dla 24 miesięcy) lub 65 950 dolarów (dla 36 miesięcy). To oznacza wydatek ponad 200 tysięcy lub 250 tysięcy złotych miesięcznie. W cenie była gwarancja oraz serwis. Jest jednak pewien haczyk – limit przebiegu, który wynosi 2500 mil (4023 km) rocznie. Warto dodać, że istniała możliwość wykupu pojazdu (warunków nie ujawniono). Koszt leasingu dwuletniego to ponad 7,3 miliona złotych.
Przypomnijmy, że Chiron skrywa 8-litrową jednostkę W16 generującą 1479 koni mechanicznych i 1600 niutonometrów. Te wartości umożliwiają osiąganie 420 km/h. Czy Bugatti jest lepsze niż Koenigsegg? Z pewnością należy do nowocześniejszych i młodszych konstrukcji, ale istnieje już wiele egzemplarzy, dlatego szwedzki hipersamochód to znacznie rzadszy widok na drogach.
