w

Kierowca Audi i nieuzasadnione pretensje. Sam zawinił

Agresywny kierowca Audi
Kierowca Audi i nieuzasadnione pretensje. Sam zawinił

Niektórzy uczestnicy ruchu drogowego mają przesadne poczucie własnej wartości lub kompleksy, które determinują ich wątpliwe zachowania.

Wydaje się, że ten kierowca Audi mieści się w tej diagnozie. Trudno zrozumieć jego pretensje w sytuacji, którą sam sprowokował. Uznał, że stare, niemieckie kombi to synonim prestiżu i uprawnia go do takiej postawy? Podejrzewamy, że raczej nie. Bliżej faktów może być zwyczajnie gorszy dzień, w którym nietrudno było o punkt zapalny.

To jednak nie usprawiedliwia takiej postawy. Nieuzasadnione zdenerwowanie użytkownika białego pojazdu wynikało z jego manewru. Niewykluczone, że on widział to inaczej, dlatego był oburzony całą sytuacją.

Kierowca Audi w akcji

Jak widać na nagraniu drugiego uczestnika zdarzenia. Kierowca Audi korzystał z lewoskrętu. Zanim jednak zdążył wjechać na ulicę podporządkowaną, zaświeciło się zielone światło po przeciwnej stronie. Nagrywający ruszył więc, by wjechać na tę samą odcinek.

Nie ma wątpliwości, że użytkownik białego kombi powinien mu ustąpić. Chciał jednak znaleźć się przed nim. W końcu zatrzymał pojazd przed jego maską i czekał, jakby to miało pokazać przewagę jego ego.

Zobacz także: Kierowca Audi wjechał na chodnik przy dużej prędkości – obok matki z dzieckiem (wideo)

Na szczęście udało się uniknąć niepotrzebnej konfrontacji i obaj kierowcy w końcu ruszyli. Można było jednak zapobiec negatywnym emocjom. Kierowca Audi nie musiał się wywyższać, a nagrywający mógł zachować odstęp i zwyczajnie ustąpić, by nie kusić losu.

Nie ma jednak wątpliwości, że to użytkownik Audi A4 Avant dał się ponieść i był przesadnie zdenerwowany. Jak zwykle w takich sytuacjach zalecamy zachowanie spokoju. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo jest najważniejsze i nie należy ani prowokować, ani zaogniać konfliktu. Postępujmy mądrzej i ostrożniej niż inni. Tylko w ten sposób zminimalizujemy ryzyko uczestnictwa w takich sytuacjach.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kolizja dwóch aut na skrzyżowaniu

Kolizja na skrzyżowaniu – współwina kierowców?

Kia Niro Taxi

Kia Niro Plus. Specjalnie dla taksówkarzy