Wojciech Krzemiński
Popularny producent z Korei Południowej postanowił ujawnić zdjęcia jednej ze swoich trzech najbliższych debiutantek. Okazała się nią KIA EV4, której celem jest zdobycie uznania wśród klientów oczekujących kompromisowego gabarytowo auta na prąd, które wyróżnia się niebanalnym designem. Czy osiągnie sukces? Czas pokaże.
Nowość już ujawniona
Będzie to piąty model z napędem elektrycznym w aktualnej flocie tej marki – co więcej, dostępny w dwóch wersjach nadwoziowych. Pierwszą z nich jest hatchback, który w naszym kraju powinien cieszyć się większym wzięciem. Druga to sedan posiadający jeszcze odważniejszą stylistykę. Kia EV4 w obu wydaniach wygląda oryginalnie.
Samochody wykorzystają tę samą płytę podłogową i będą dzielić ze sobą wszystkie technologie. Producent jeszcze nie zdradził szczegółów technicznych, ale należy przypuszczać, że układy napędowe też będą oferowały taki sam potencjał.
„Kia EV4 jest wyraźnym odzwierciedleniem naszego zaangażowania w elektromobilność i poszerza granice tego, co może osiągnąć za pomocą designu. Oferując zarówno wersje sedan, jak i hatchback, zapewniamy naszym klientom dostęp do wyjątkowej nowoczesności i funkcjonalności, które definiują gamę elektrycznych modeli marki Kia” – Karim Habib, szef Kia Global Design.
KIA EV4 Hatchback – stylistyka
Pas przedni tego modelu nie przypomina żadnego innego. Nisko osadzone, pionowe reflektory nawiązują do krewnych, ale cały front ma własną tożsamość stylistyczną. Wszystko za sprawą innych proporcji i takiej też linii maski.
Ta ostatnia została wyraźnie pochylona, co z pewnością wpływa na właściwości aerodynamiczne samochodu. Pod nią poprowadzono dyskretną, czarną listwę – niewykluczone, że zostanie lekko podświetlona, aby nadać całości jeszcze więcej stylu.
Zderzak nie jest na szczęście gładki i bez wyrazu. Posiada zdobienia oraz imitację wlotu powietrza, co sprawia, że wygląda, jak w samochodzie z konwencjonalnym układem napędowym. I bardzo dobrze.
Tylna część karoserii hatchbacka wydaje się nieco przypominać Sportage’a, ale perspektywa udostępnionej grafiki nie daje pełnego obrazu. Widać jednak lampy w kształcie bumerangów, szeroką klapę bagażnika o zderzak z czarną dokładką.
KIA EV4 Sedan – kosmita w salonie
O ile hatchback prezentuje się oryginalnie, o tyle KIA EV4 Sedan to całkowity indywidualista pod względem designu. I zdradza to przede wszystkim tył samochodu. Przód jest dokładnie taki sam, jak w hatchbacku.
Zmiany zaczynają się na wysokości środkowego słupka, czego dowodem jest inaczej poprowadzona linia dachu, przeprojektowane drzwi drugiego rzędu oraz węższe przeszklenia. Do tego dochodzi ogromna, bardzo pochylona tylna szyba, która płynnie przechodzi w klapę bagażnika.
Proporcje tego samochodu nie są typowe, ponieważ tył jest dłuższy od przodu. I zdradza to profil, który pozwala dostrzec również chowane klamki i masywne osłony chroniące dolne partie drzwi oraz błotników. Uwagę zwracają też felgi o nietypowym wzorze.
To jednak nie jest koniec widowiska. Patrząc bezpośrednio na tylną część karoserii, trudno odmówić jej widowiskowości. Lampy przypominające świetlne rogale zostały osadzone bardzo szeroko – tuż przy błotnikach. Nie zachodzą ogromną klapę bagażnika, która ma wręcz monumentalny charakter. Nad szyba umieszczono dwie niewielkie lotki, które mają rekompensować brak klasycznego spojlera.
Warto podkreślić, że KIA EV4 będzie oferowana w wersji GT-Line, która znajduje się na powyższych zdjęciach. Jak można się domyślać, to flagowa konfiguracja tego modelu. Dane techniczne obu wariantów nadwoziowych powinny pojawić się w najbliższych tygodniach. Za niedługo zadebiutują też dwa inne modele – EV2 i PV5.
