Amerykański kierowca słynący z licznych materiałów motoryzacyjno-rozrywkowych nawiązał ciekawą współpracę.
Ken Block dogadał się z Audi, co ma przynieść korzyści marketingowe obu stronom. Pomysł wydaje się oczywisty. Powstanie „Elektrikhana”, czyli Gymkhana z udziałem modelu elektrycznego. Nie będzie to jednak byle jakie auto z bieżącej gamy.
Inżynierowie z Neckarsulm zaprojektowali i zbudowali Audi S1 Hoonitron – specjalnie na tę okazję. To jedyny egzemplarz na świecie i nic nie wskazuje na to, by doczekał się seryjnej produkcji.
Ani nazwa, ani design nie są przypadkowe. Prezentowany koncept czerpie garściami z Audi Sport quattro S1, które brało udział w słynnej, rajdowej wspinaczce Pikes Peak Hill Climb.
Audi S1 Hoonitron
Samochód robi wrażenie pod względem stylistycznym. Wydaje się przerysowany i muskularny, dlatego idealnie odzwierciedla sylwetkę auta rajdowego. Poza tym, nawiązuje do słynnego quattro, co jest dodatkową zaletą.
Cechy charakterystyczne Audi S1 Hoonitron? Dwie jednostki elektryczne, napęd na obie osie, podwozie z włókna węglowego i wszystkie standardy zgodne z regulacjami FIA. To wyczynowa zabawka, która wymaga okiełznania.
Ken Block przyznał, że przez kilka dni musiał nauczyć się specyfiki jazdy tym autem. To zupełnie inne doświadczenie, niż w przypadku modeli spalinowych. Wiemy jednak, co potrafi amerykański kierowca i jesteśmy pewni, że „Elektrikhana” będzie budziła spore emocje. Może jedynie zabraknąć dźwięków jednostki spalinowej – chyba że z głośników…