Kierowcy, którzy wsiadają za kółko pod wpływem środków odurzających należą do najbardziej nieodpowiedzialnej grupy uczestników ruchu drogowego.
Takie zachowania powinny być najostrzej karane ze względu na generowanie największego zagrożenia. Osoba nietrzeźwa nie jest w stanie szybko reagować i zwiększa ryzyko spowodowania wypadku. Mimo tego, grono takich „antybohaterów” nie zmniejsza się.
Ten przykład pokazuje, jak bardzo głupie są takie decyzje. Mężczyzna pod wpływem środków odurzających (alkoholu i narkotyków) stracił panowanie nad swoim samochodem i wjechał na czyjąś posesje. Następnie jego Mitsubishi Lancer Evo wpadł do przydomowego basenu. Na szczęściu nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Sprawca został oczywiście aresztowany.
Yes this actually just happened. An impaired driver lost control in the 3500 block of S. Center Street and crashed through a backyard and into a swimming pool. No one was injured! Suspect arrested for DWI. #DontDrinkAndDrive pic.twitter.com/QwuKNJETDw
— Arlington, TX Police (@ArlingtonPD) August 13, 2020