Regularnie publikujemy tego typu nagrania i nie przestaniemy dopóki ich liczba nie będzie wyraźnie spadać.
Niestety, codziennie dochodzi do takich historii. Kolejna niebezpieczna sytuacja drogowa miała miejsce w Zgierzu. Pieszego dzielił jeden krok od potrącenia. Do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych.
Pieszy miał przed sobą aż cztery pasy. To bardzo newralgiczne miejsce biorąc pod uwagę naprawdę duży ruch oraz brak sygnalizacji świetlnej. Wszyscy użytkownicy tego odcinka muszą bazować tylko i wyłącznie na zwykłych znakach, a nie każdy poświęca im wystarczająca uwagę. W takich okolicznościach nietrudno o tragedię.
Tragedia była blisko
Przechodząc przez przejście trzeba więc bardzo uważać. Przed wejściem na kolejny tor jazdy należy dokładnie rozejrzeć się, czy prędkość zbliżającego pojazdu nie jest wysoka i czy jego użytkownik nas widzi. Lepiej chwilę zaczekać i nie ryzykować.
Ten kierowca Skody zachował się skrajnie nieodpowiedzialnie, ponieważ wjechał na przejście, gdy inny uczestnik ruchu przepuszczał pieszego. Nagrywający użył sygnału dźwiękowego by ostrzec pieszego, co było bardzo ważne. Mężczyzna zatrzymał się, gdy był jeden krok od potrącenia.
Na szczęście udało się uniknąć poważnych konsekwencji. To zdarzenie pokazuje, że trzeba być czujnym i dokładnie obserwować otoczenie – zarówno jako pieszy, jak i kierowca. Nigdy nie wiadomo, kto popełni błąd i trzeba być na to gotowym.