w

Jaguar wstrzymuje sprzedaż w Wielkiej Brytanii. W przyszłym roku nie kupisz tam nowych modeli

Jaguar E-Pace
Jaguar E-Pace

Pierwsze skojarzenie? Poważne kłopoty. Pozory jednak mylą, przynajmniej w pewnym stopniu. Legendarna marka rzeczywiście wstrzymuje sprzedaż, ale nie chodzi tu o problem z popytem.

Jaguar ma bardzo bogatą i barwną historię, która z pewnością robi wrażenie na wielu konkurentach. Władze tej firmy uznały jednak, że warto zamknąć dotychczasowe rozdziały, a może nawet całą książkę i zacząć nowy etap – bardzo ryzykowny.

I tu przechodzimy do strategii „Reimagine”, która została ogłoszona już jakiś czas temu. To globalne przejście na samochody całkowicie elektryczne. I choć niektórzy producenci wstrzymali swoje zapędy w tym zakresie, akurat ten zamierza konsekwentnie zmieniać swoją gamę.

Nie ma wątpliwości, że z perspektywy branży, która zainwestowała miliardy euro w tę technologię, sprzedaż aut na prąd jest daleka od satysfakcjonującej. Klienci nie ufają tej koncepcji napędowej, co z pewnością może mieć związek z cenami, ograniczeniem użyteczności czy „narzutem politycznym”, który musiał spotkać się z oporem.

Władze Europy postąpiły krótkowzrocznie naciskają na szybką rewolucję przemysłu motoryzacyjnego. Zrobiły to w odseparowaniu od warunków ekonomicznych i oczekiwań rynku, co doprowadziło nie tylko do spadku zysków, ale też zwiększenia udziałów chińskiej konkurencji, która zaczyna coraz śmielej rozpychać się po Starym Kontynencie.

Jaguar ma swój własny plan

Można odnieść wrażenie, że ta kultowa marka robi jeden krok wstecz, by później zrobić dwa kroki w przód. Przynajmniej tak wynika z informacji docierających do mediów. Niektórzy jednak mogą odebrać to inaczej, szczególnie że mówimy o sytuacji na rodzimym rynku.

O co tu chodzi? Jaguar ogłosił, że w 2025 roku nie będzie sprzedawał nowych samochodów na terenie Wielkiej Brytanii. Brzmi to jak problemy z popytem, ale fakty są inne. Producent przekształca ofertę produktową, stąd ta pauza.

Jaguar F-Type
Jaguar F-Type

Ogłoszona cztery lata temu strategia „Reimagine” jest właśnie wcielana w życie. Ze sprzedaży na wyspach znikną wszystkie modele spalinowe, które były dotychczas oferowane. Tymczasem te elektryczne jeszcze nie są gotowe.

Jest to więc ostatni dzwonek, by nabyć tam takie modele, jak XE, XF, F-Type czy E-Pace. I chodzi o sztuki znajdujące się na stoku. Portal Autocar otrzymał oświadczenie, z którego wynika, że już od listopada 2024 roku zostanie wstrzymana sprzedaż dotychczas dostępnych Jaguarów.

Co z rekompensatą?

Produkcja spalinowych i hybrydowych Jaguarów jest jednak utrzymana – po to, by docierały na inne rynki. Zastanawia nas jednak, co stanie się z brytyjskimi dealerami tej marki. Czy otrzymają jakieś zadośćuczynienie?

Mamy co do tego pewne wątpliwości. Powstał jednak plan sprzedaży samochodów używanych z certyfikatami od producenta. Krótko mówiąc, mogą to być nowe lub prawie nowe auta posiadające już rejestrację – aby dopasować się do wspomnianej koncepcji.

Zgodnie z oficjalnymi informacjami, Jaguar nie ma być już reprezentantem klasy premium. Koncern Tata Motors, do którego należy od 2008 roku, zamierza „przenieść” tego producenta do świata ekskluzywności, w którym znajdują się Bentley, Rolls-Royce czy Aston Martin.

Plan jest więc ambitny, tym bardziej że mówimy o samochodach elektrycznych, które nie są częstym wyborem wśród najbardziej zamożnych klientów. Trudno więc dostrzec w tym wszystkim potencjał. Miejmy jednak nadzieję, że uda się utrzymać tę firmę na powierzchni.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Toyota Land Cruiser CALTY

Toyota Land Cruiser CALTY. Dajcie ją do produkcji!

Nissan Note 2024

Miejski model Nissana coraz bliżej. Pierwsze szczegóły techniczne już znane