Jaguar F-Type dopiero wjeżdża do salonów, a już firmy tuningowe planują jego modyfikacje. Jedną z nich jest Arden, który skupił się na modyfikacjach technicznych.
Pod maską najmocniejszej wersji pracuje 495-konny silnik V8 o pojemnościi 5 litrów. Tuner postanowił „poszperać” w dolocie i wydechu. Zmienione zostanie także oprogramowanie jednostki. Te zmiany mają przynieść dodatkowe 55 KM mocy. Oczywiście razem z tymi modyfikacjami zostaną poprawione zawieszenie i układ hamulcowy.
Tuning optyczny? Brak. I całe szczęście! F-Type wygląda przecież genialnie w seryjnym stroju.
Autor: Wojciech Krzemiński
Źródło: Arden