Współczesne samochody są zazwyczaj naszpikowane elektroniką i skomplikowanymi rozwiązaniami. Nie mają w sobie jednak zadatków na klasyki.
Są jednak pewne wyjątki, czego przykładem może być Mercedes-Benz CLK 63 AMG Black Series. Ta długa nazwa skrywa maszynę, która przez następne pokolenia będzie uznawana za motoryzacyjnego dinozaura – wzbudzającego respekt, o jakim mogą zapomnieć elektryczne zabawki na czterech kółkach.
Pod długą maską pięknego, charakternego coupe znajduje się benzynowy silnik 6.2 V8, którego próżno szukać we współczesnych samochodach niemieckiego producenta. Oferuje on 500 koni mechanicznych oraz 630 niutonometrów.
Z jednostką współpracuje siedmiobiegowa przekładnia automatyczna, która kieruje cały potencjał na tylne koła. Szaleństwo. W takiej konfiguracji można liczyć na pierwszą setkę w około 4 sekundy i prędkość maksymalną sięgającą 300 km/h.
Mercedes-Benz CLK 63 AMG Black Series na sprzedaż
Warto dodać, że wyprodukowano zaledwie 500 egzemplarzy, z których około 300 trafiło do Stanów Zjednoczonych. I właśnie jeden z nich trafi na aukcję RM Sotheby’s 22 maja bieżącego roku. Pochodzi z 2008 roku i pokonał 8100 mil, czyli 13 035 kilometrów.
Zdobi go oczywiście czarna karoseria, która skrywa luksusowo-sportowe wnętrze utrzymane w tej samej tonacji kolorystycznej. Nie zabrakło również akcentów z włókna węglowego. Co ciekawe, prezentowana sztuka została wzmocniona o 25 koni mechanicznych, co jest zasługą zmodyfikowanego układu wydechowego. Użytkownik CLK wymienił także tarcze na lżejsze. Każdy oryginalny element został jednak zachowany i jest dostępny wraz z samochodem.