Koreańska marka ma się naprawdę dobrze, także w Europie. Dowodem tego są świetne wyniki sprzedaży.
Hyundai nie zamierza jednak osiadać na laurach i podejmuje kolejne wyzwania, które mają zwiększyć sprzedaż, a także dowartościować wizerunek. Czego zatem mogą spodziewać się klienci? Zacznijmy od nowego i30. Do jego oferty dołączy wkrótce wersja Wagon, która ma zainteresować klientów potrzebujących większego bagażnika. Jej debiut nastąpi w Genewie. Na tym jednak nie koniec, bo w drugiej połowie roku zostanie pokazana odmiana „N”, będąca pierwszym kompaktowym hot hatchem Hyundaia z prawdziwego zdarzenia. Najbardziej ciekawi nas jednak wariant fastback, który ma zostać przedstawiony w 2018 roku. Nie wiemy czy to będzie coupe, czterodrzwiowe coupe, czy może zadziornie prezentujący się liftback – czas pokaże. Gama zostanie także wzbogacona miejskim crossoverem będącym rywalem m.in. Nissana Juke’a i Peugeota 2008. Niebawem do oferty dołączy także samochód z napędem wodorowym. Krótko pisząc, będzie się działo…