w

Hyundai Kona Electric oficjalnie

Koreańska marka przyjedzie do Genewy z kilkoma nowościami. Wśród nich znajdziemy elektryczną wersję modelu Kona.

Już sam wygląd zdradza, że to wyjątkowy wariant oryginalnego Hyundaia. Mam na myśli nie tylko nietypowy, zielony (?) lakier kontrastujący z białym dachem, ale też grill o zupełnie innej fakturze. Osoby, które dobrze znają Konę dostrzegą też brak świateł przeciwmgłowych. Z kolei we wnętrzu największą różnicę stanowią zmodyfikowane zegary i brak drążka zmiany biegów – ustąpił on miejsca przyciskom (D, R, P, N).

https://www.youtube.com/watch?v=QULqfOPvk9Q

Najważniejsze jest jednak to, czego nie widać. Auto będzie dostępne w dwóch wariantach: słabszym (135 KM i 395 Nm) oraz mocniejszym (204 KM i 395 Nm). Ten pierwszy zintegrowany jest z akumulatorem 39 kWh (zasięg do 300 km), a drugi z akumulatorem 64 kWh (zasięg do 470 km). Mocniejsza wersja pozwala na osiąganie pierwszej setki w 7,6 sekundy.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kierowca autobusu, który wstaje podczas jazdy i zaczyna tańczyć… (Video)

Skoda Vision X – hybryda zasilana benzyną i CNG