w

Hybrydowa Skoda Superb Liftback już w cenniku. Ma 204 KM

Skoda Superb Liftback PHEV
Hybrydowa Skoda Superb Liftback

Flagowy model czeskiego producenta doczekał się nowej konfiguracji, która właśnie trafiła do polskiego cennika. Hybrydowa Skoda Superb Liftback ma przekonać klientów oczekujących ekonomicznego charakteru i dobrych osiągów. Nie należy jednak do najtańszych w ofercie, dlatego trzeba wszystko dobrze policzyć.

Skoda Superb – bogata oferta

Nowa generacja tego modelu jest coraz częściej widywana na polskich drogach. I nic w tym dziwnego, skoro stanowi ewolucję i udoskonalenie poprzedniego wydania. Polacy doceniają jej walory praktyczne połączone z dobrą jakością i sprawdzonymi technologiami. Można założyć, ze hybrydowa Skoda Superb Liftback też, choćby trochę, pomoże w utrzymaniu pozycji rynkowej.

Tak, liftback. Podobnie jak w trzecim wcieleniu, ten elegantszy wariant nadwoziowy oferuje klapę bagażnika podnoszoną wraz z tylną szybą. To z kolei zwiększa możliwości ładunkowe i pozwala na przewożenie dużych przedmiotów.

Warto w tym miejscu dodać, że konkurencja tego modelu jest coraz mniejsza – nawet ta wewnętrzna. I tu warto wskazać Passata, który występuje już tylko jako kombi (Variant). Dlaczego? Producent uznał, że to najlepsze rozwiązanie. I na tym może zyskać właśnie czeski model.

Oprócz dwóch rodzajów nadwozia, Superb oferuje różne możliwości konfiguracji silnikowych. Podstawę stanowi miękka hybryda o mocy 150 koni mechanicznych. Wyżej w gamie jest jednostka 2.0 TSI o mocy 204 koni mechanicznych. Może być zintegrowana z napędem 4×4, ale tylko w wydaniu 265-konnym.

Co ważne, w gamie jest także diesel. To dwulitrowa konstrukcja z rodziny TDI, która bazowo oddaje do dyspozycji 150 koni mechanicznych. Ona także daje możliwość dokupienia napędu na obie osie, ale wtedy auto jest też mocniejsze (ma 193 konie mechaniczne) i kosztuje znacznie więcej. Każda z wyżej wymienionych konfiguracji oferuje seryjnie siedmiobiegowy automat.

Hybrydowa Skoda Superb Liftback – dane techniczne

Debiutująca wersja jest jedną z tych najdroższych, ale o tym za chwilę. Zacznijmy od potencjału napędowego, który oferuje. Skoda Superb Liftback PHEV opiera się na doładowanym silniku benzynowym eTSI o pojemności 1,5 litra.

Spalinową konstrukcję uzupełnia jednostka elektryczna. Potencjał systemowy tego zestawu to 204 konie mechaniczne i 250 niutonometrów. Za jego przenoszenie na przednią oś odpowiada dwusprzęgłowa, sześciobiegowa skrzynia manualna.

Hybrydowa Skoda Superb Liftback
Skoda Superb Liftback PHEV

Hybrydowa Skoda Superb Liftback w najnowszym wydaniu rozpędza się do setki w 8,1 sekundy i potrafi osiągać 220 km/h. I są to akceptowalne rezultaty, biorąc pod uwagę wielkość i moc prezentowanego samochodu.

A ile wynosi zużycie paliwa? To zależy od stopnia naładowania baterii. Jako że to wariant plug-in, akumulator trakcyjny jest duży. Według producenta, pozwala pokonać nawet 133 kilometry (w trybie miejskim). Bardziej realny wynik to 90-100 kilometrów, co wciąż pozwoli na unikanie aktywacji jednostki spalinowej podczas codziennego użytkowania.

Ile kosztuje hybrydowa Skoda Superb Liftback?

Jak już wspomnieliśmy, to jedna z bardziej kosztownych wersji napędowych w tym modelu. Hybrydowa Skoda Superb Liftback startuje od 208 700 złotych, co oznacza, że droższe są tylko wydania z napędem na obie osie (zarówno w benzynie, jak i dieslu).

Teoretycznie, konwencjonalne wersje są w cenniku tańsze, ale wersja zelektryfikowana jest bazowo zintegrowana z drugim poziomem wyposażenia (Selection), co zmienia perspektywę i wskazuje, że to jednak hybryda kosztuje mniej.

Wspomniane wyposażenie obejmuje m.in.: inne wykończenie grilla, 17-calowe felgi, reflektory LED, trzystrefową klimatyzację, czujniki parkowania (przód i tył), bezdotykowo otwieraną klapę bagażnika, częściowo elektryczne fotele z funkcją podgrzewania, kamerę cofania, cyfrowe wskaźniki, dotykowy ekran multimedialny (10-calowy i pakiet systemów bezpieczeństwa.

Czy warto postawić na ten wariant napędowy? Jeżeli klient dysponuje darmowym lub tanim źródłem napędu i robi dziennie do 100 kilometrów, to widać w tym sens. Jeśli jednak częściej podróżuje na dłuższych trasach, diesel będzie lepszym rozwiązaniem.

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowy roadster Longbow

Ten nowy roadster waży 895 kg i osiąga setkę w 3,5 sekundy. Na pewno nie znasz tej marki

Nowy Mercedes-Benz CLA - przód

Najważniejszy Mercedes właśnie zadebiutował. To nowe CLA