w

Honda Civic za niemal pół miliona złotych czeka na zamożnego kolekcjonera

Honda Civic Type R Mugen RR
Honda Civic za niemal pół miliona złotych czeka na zamożnego kolekcjonera

Ktoś może powiedzieć, że to szaleństwo. Prawda jest jednak taka, że ten samochód może być dobrą inwestycją.

Honda Civic za niemal pół miliona złotych? Brzmi, jak próba naciągnięcia kogoś, kto już niejednokrotnie kupił „leczniczy koc” lub wyjątkowe garnki. Na szczęście w tym zakupie byłoby więcej sensu, choć nieliczne grono może sobie na niego pozwolić. Ten japoński sedan to wręcz biały kruk.

Nie jest to zwykła usportowiona „pojeżdżawka”, tylko Honda Civic Type R Mugen RR. Jeden z trzystu istniejących egzemplarzy, jakie kiedykolwiek wyprodukowano w Japonii. Teraz sprzedawany jest poprzez Torque GT.

Honda Civic Type R Mugen RR na sprzedaż
Civic Type R Mugen RR oferuje 237 KM i 218 Nm

Czym wyróżnia się ta limitowana edycja? Wyjątkowy lakier Milano Red pokrywa kilka odchudzonych elementów (z włókna węglowego i aluminium), dzięki którym udało się obniżyć masę własną pojazdu do 1255 kilogramów. Dopełnieniem całości są 18-calowe felgi aluminiowe o unikatowym wzorze. We wnętrzu znajdziemy natomiast sportowe, kubełkowe fotele oraz liczne oznaczenia wersji specjalnej.

Z kolei pod maską mieszka dwulitrowy silnik benzynowy generujący 237 koni mechanicznych oraz 218 niutonometrów. Sprzęgnięto go z sześciobiegową skrzynią manualną. Wzrost mocy w porównaniu do seryjnego modelu (przypomnijmy, że to starsza generacja) to efekt zastosowania innego wałka rozrządu, zmodyfikowanego układu wydechowego, a także nowego komputera sterującego.

Honda Civic Type R Mugen RR seats
Wnętrze utrzymano w fabrycznym stanie

Prezentowana sztuka pokonała zaledwie 52 946 kilometrów. Samochód jest utrzymany w świetnym stanie, a kupujący otrzymuje wraz z nim pełną dokumentacje i historię serwisową.

Dokładna cena? 89 990 funtów, czyli 469 747 złotych (kurs 5,22). Warto dodać, że posiada numer seryjny 23 z 300. Link do opisu modelu znajdziesz TUTAJ.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przyszłość manualnych skrzyń biegów

Systemy bezpieczeństwa „uśmiercą” skrzynie manualne szybciej, niż hybrydy i auta elektryczne

Uniknięcie potrącenia dziecka

To dziecko wygrało drugie życie. Wpadło pod samochód, ale uratował je prześwit (wideo)