w

Grand Prix Rosji 2020 – nudno już po pierwszym okrążeniu, zwycięstwo Bottasa

Bottas vs Russell
Jeżeli Bottas przegra z Russellem w równej walce, to może mieć problemy z utrzymaniem pozycji w zespole

Tor w Soczi jest bardzo wymagający dla maszyn i kierowców, ale tym razem nie dał nam zbyt wielu emocji. Wyścig był nudny już po pierwszym okrążeniu.

Początek był najbardziej nieprzewidywalny z powodu incydentów. Najpierw Sainz przeciął szykanę i trafił w bandę. Na tym samym kółku pomylił się Stroll, który najechał na krawężnik i stracił panowanie nad bolidem. Obaj odpadli i wymusili wyjazd samochodu bezpieczeństwa.

Po 5-tym okrążeniu wznowiono wyścig – safety car zjechał do boksu. Najciekawsze sytuacje miały już tylko związek z karami. Jedną dostał Hamilton za próbny start w niedozwolonym miejscu. Musiał zjechać do pit lane i odczekać 5 sekund. Taką samą karę otrzymał Ricciardo, ale Australijczyk nie dostosował się do poleceń sędziowskich.

Na przewinieniu Brytyjczyka skorzystał kolega zespołowy. Bottas wygrał swój kolejny wyścig w tym sezonie. Tuż za nim dotarł Verstappen. Hamilton zdołał nadrobić stracony czas, który wystarczył na trzecią lokatę. Dobry wynik zanotowali reprezentanci Renault – Ricciardo był piąty, a Ocon siódmy. Przedzielił ich kierowca Ferrari, Leclerc. Na końcu stawki bez zmian – ostatni Russell, przed ostatni Grosjean. Kierowcy Alfy Romeo Racing Orlen dotarli na 14. (Raikkonen) i 11. (Giovinazzi) miejscach.Tak wygląda ostateczna klasyfikacja Gran Prix Rosji:

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Szok! Harley-Davidson wycofuje się z największego rynku motocyklowego

Ależ pocisk! Nowy Mercedes-AMG E 63 S pędzący 300 km/h po autostradzie