Im trudniejszy off-road, tym dalej idziesz po ciągnik – to słynne stwierdzenie mieszka w głowach wszystkich fanów jazdy terenowej.
A co zrobić, gdy zakopie się ciągnik? Wtedy może być już nieco trudniej, bo taka maszyna waży więcej niż przeciętna terenówka. Poza tym, może wjechać w jeszcze trudniej dostępne miejsca o grząskim gruncie. Ten gość zakopał traktor i przekonał się, że w takich okolicznościach konieczne jest nieszablonowe myślenie.
Zakopanie ciągnika to nie jest łatwa sprawa… Wydaje się, że jedynym rozwiązaniem byłoby użycie drugiej maszyny o podobnych możliwościach. Problem w tym, że nie zawsze jest ona dostępna. Poradzenie sobie bez pomocy innego ciągnika wydaje się niemożliwe, ale mężczyzna pokazał, że da się wybrnąć z tej trudnej sytuacji.
Dokonał czegoś niemal niemożliwego, używając łańcuchów oraz dwóch konarów. Długie, drewniane „bale” zostały przytwierdzone do tylnych kół. Gdy te obracały się, była szansa na dotarcie do twardego gruntu.
W końcu maszyna zaczęła się przemieszczać do tyłu – centymetr po centymetrze. Po kilku obrotach była już na twardszej nawierzchni i konary z łańcuchami mogły zostać zdjęte.
To kreatywne radzenie sobie w trudnej sytuacji zasługuje na uznanie. Nie ma jednak wątpliwości, że mniej zużyte pomogły ułatwiłyby zadanie.