Wojciech Krzemiński
Nowy system to spore ułatwienie dla tych, którzy nie lubią zaglądać pod maskę swoich samochodów. Czy kable rozruchowe wkrótce przestaną już być potrzebne?
Zasada działania systemu jest bardzo prosta – kiedy zostaje wykryta nieprawidłowość (np. akumulator bliski rozładowania), za pośrednictwem sieci OnStar 4G LTE wysyłana jest odpowiednia wiadomość w wybranej przez nas formie (np. SMS lub e-mail). Na razie układ skupia się na wybranych trzech elementach – akumulatorze, pompie paliwa i rozruszniku, ale nic nie stoi na przeszkodzie w jego dalszym rozbudowaniu. System będzie wkrótce dostępny w wybranych modelach Chevroleta (Corvette, Tahoe, Suburban, Silverado, Equinox). Jesteśmy ciekawi, czy na podobne rozwiązania w przyszłości zdecydują się również europejscy producenci.
Źródło: WCF
