w

Genewa 2018: Mercedes-AMG C 43

Oto kolejna z gwiazd mercedesowskiego stoiska w Genewie. Pewnie znaczna część z Was widziała już ten model na ulicach, ale musicie wiedzieć, że to wersja po liftingu.

Fani marki ze Stuttgartu z pewnością dostrzegą przeprojektowany grill, nowe wloty powietrza, zmodyfikowane końcówki wydechu czy dyfuzor. Nieco inne są też wypełnienia przednich reflektorów i tylnych lamp. W kabinie zagościła natomiast „ekranizacja” znana z E-Klasy. Kokpit wygląda więc jeszcze nowocześniej.

Pod maską znajdziemy tę sama 3-litrowę jednostkę, tyle że wzmocnioną o 23 KM. To zasługa zwiększonych turbosprężarek. Teraz niemiecki sedan oddaje do dyspozycji kierowcy 385 KM (przy 6100 obr.) i 520 Nm (przy 2500 obr./min.). Wszystkie argumenty trafiają na oś tylną dzięki uprzejmości 9-biegowego automatu.

Zdjęcia: elszkowski.com

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Genewa 2018: BMW M8 Concept

Genewa 2018: Polestar 1