Ten manewr wydaje się jednym z najtrudniejszych dla użytkowników wszelkiego rodzaju pojazdów czterokołowych.

Teoretycznie, każdy kto posiada prawo jazdy nie powinien mieć z nim problemu. Niestety, rzeczywistość szybko weryfikuje umiejętności posiadaczy uprawnień. Oto, co może się stać, gdy parkowanie równoległe przerośnie kierowcę. Gdyby nie nagranie, trudno byłoby w to uwierzyć.

Zacznijmy od tego, że trudno bliżej określić lokalizację zdarzenia, ale modele samochodów sugerują, że to najpewniej Ameryka Północna. Duże prawdopodobieństwo, że Stany Zjednoczone.

Panika za kierownicą

Na nagraniu z monitoringu widać, jak kierowca niebieskiego sedana próbuje wjechać w lukę parkingową znajdującą się tuż przy jezdni. Między pozostawionymi samochodami jest na tyle przestrzeni, że nie powinno być problemu z „wkomponowaniem” własnego pojazdu.

Nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem. W pewnym momencie podczas cofania, kierowca wcisnął za mocno gaz i uderzył w Cadillaca zaparkowanego z tyłu. Wtedy też pojawiła się prawdziwa panika.

Zamiast opanować nerwy, wysiąść z auta i ocenić straty, kierowca wrzucił bieg do przodu i ponownie wcisnął gaz do oporu. Tym razem uderzył w Toyotę Prius C znajdującą się przed nim. Na tym jednak nie koniec.

Damn!!😲🤔🤦‍♂️🙈 pic.twitter.com/LR9fIudfNc

— Dash Cam Twats (@DashCamTwats) February 5, 2022

Użytkownik niebieskiego sedana przeciął tor jazdy innego uczestnika ruchu i zaliczył bliskie spotkanie ze ścianą tunelu. W konsekwencji uderzył w kolejny (tym razem jadący) pojazd. Rezultat był taki, że cztery auta nadają się do napraw blacharsko-lakierniczych.