Do niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło na skrzyżowaniu ulicy Łostowickiej z aleją Armii Krajowej w Gdańsku.
Kierowca czarnego samochodu przeciął drogę, gdy świeciło się zielone światło. Nie dostrzegł jednak nadjeżdżającego pojazdu uprzywilejowanego. Drugi uczestnik zdarzenia nie zdołał natomiast wyhamować. Wynikiem tego było zderzenie osobówki z karetką na sygnale.
Kto poniesie winę za to zdarzenie? Najpewniej kierowca ambulansu, bo zobowiązany jest do zachowania szczególnej ostrożności, nawet jadąc z włączonymi sygnałami. Użytkownik osobówki też nie wykazał się wyobraźnią – wszystkie inne auta zdołały się zatrzymać. Nie zwrócił więc uwagi na otoczenie.
Najważniejsze jednak, że nikt nie doznał poważnych obrażeń. Karetka wymaga jednak poważnej naprawy i na jakiś czas zostanie wykluczona ze służby.