w ,

Ford Tourneo Courier 1.6 TDCi Titanium – Fiesta XXL!

Ford, o czym zresztą wspominaliśmy już z racji testu Tourneo Connect, nie tylko odświeżył, ale też „homogenizował” swoje auta dostawcze. I to tak bardzo, że Courier jest w równej mierze autem dostawczym i osobowym. Taką multilateralność wymusza potrzeba chwili, ale też konkurencja.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_2

Z zewnątrz?
Po Conneccie to kolejny dostawczy Ford, który trafił na redakcyjny parking. Courier jest najmniejszy w rodzinie. Jego konstrukcję oparto (podobnie jak Forda B-MAX?a) na płycie podłogowej Fiesty. Jednak Tourneo Courier jest od dawcy „kręgosłupa” znacznie dłuższy, szerszy i wyższy (4157mm, 1764mm, 1747mm.). Oznacza to mniej więcej tyle, że jest zdecydowanie bardziej pojemny, co z kolei oznacza, że również pakowny…

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_3

Auto, konstrukcyjnie jest pozycjonowane pomiędzy kombivanami jak Citroen Nemo czy Fiat Qubo a kompaktami w stylu Fiat Doblo czy Peugeot Partner. Jest więc w sposób naturalny propozycją dla tzw. „small biznesu”. Dzięki sporej pojemności (około 400 litrów do linii okien i 1656 litrów po złożeniu kanapy) przez 5 dni w tygodniu Courier może ciężko pracować. A w weekend, odpoczywać razem z właścicielem i jego rodziną.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_4

? i we wnętrzu
Ponieważ auto bazuje na Fieście, nikogo zapewnie nie zdziwi, że układ wnętrza jest ?Fiestopodobny?. Z innych modeli (np. Focusa) przeniesiono wiele elementów wyposażenia. Misz-masz się sprawdził. Wnętrze jest niebrzydkie, całkiem przytulne, a do tego ergonomiczne.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_5

Tworzywa i materiały, z których poskładano kokpit czy deskę wyglądają lepiej niż przyzwoicie. Plastiki są twarde, ale przyjemne w dotyku. Materiały tapicerskie, po prostu porządne. Ponieważ Tourneo Courier to mimo wszystko auto „z robotą” w genach, za kierownicą siedzimy nieco wyżej niż w samochodach segmentów B i C. W połączeniu z pokaźnych rozmiarów szybą czołową, przekłada się na dobrą widoczność. Minus? Owszem, jeden jest. Podczas manewrowania czy włączania się do ruchu widoczność ograniczają co najmniej „słusznych” rozmiarów słupki dachu.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_6

Bardzo regularna bryła nadwozia (wysokość i szerokość omalże identyczna) i krótki tylny zwis nadwozia ułatwiają ?manewrówkę? i wpasowywanie się w luki na parkingach. Sporo uwagi poświęcono względom praktycznym. Jak przystało na auto o dostawczych korzeniach, w zasięgu ręki kierowcy jest sporo miejsc na istotne w podróży drobiazgi. Schowki, półki, kieszonki. Do tego wszystko w przemyślanych miejscach. Kolejny atut auta to przestrzeń. I to zarówno ta dla bagażu jak i dla pasażerów. Zwarzywszy, że Courier powstał na bazie Fiesty, aż trudno w to uwierzyć.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_7

Technologia
Na polskim rynku auto można kupić w 3 wersjach silnikowych. Jest więc kilkakrotnie nagradzany benzynowy 1.0 EcoBoost o mocy 100 KM i dwa diesle. Mniejszy, 1.5 TDCi o mocy 75 KM i większy, 1,6 TDCi generujący 95 KM. I pewnie 95-konnego diesla lub 100-konną benzynę polecilibyśmy jako auto na co dzień i do wszystkiego.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_8

Ford proponuje Couriera również w trzech wersjach wyposażenia: Ambiente, Trend i Titanium. Oczywiście, to Titanium jest najlepiej wyposażona. W standardzie znajdziemy ABS, EBD, EBA, system wspomagania ruszania pod górę, system kontroli wywrócenia pojazdu, system stabilizacji przyczepy, rozbudowany system wspomagania kierowcy, Ford Easy Fuel, radio z Bluetooth i USB oraz 16-calowe koła ze stopów lekkich. Oczywiście, można dokupić więcej, ale więcej, znaczy drożej…

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_10

Wrażenia z jazdy
Testowany egzemplarz wyposażony był w silnik o pojemności 1,6 litra. Moc maksymalną, 95 KM, jednostka osiąga przy 3800 obrotach, a maksymalny moment obrotowy – 215 Nm ? w przedziale 1750-2500 obr./min. Bez względu na wersję silnikową (1.0 EcoBoost/100KM 1,5l TDCi/75KM czy 1,6 TDCi/95 KM) auto dostępne jest wyłącznie z manualną skrzynią biegów o pięciu przełożeniach.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_9

Ford jest niedościgłym mistrzem w konstruowaniu zawieszeń. I to nie tylko dla aut typowo osobowych. I tym razem inżynierowie Forda udowodnili, że samochód użytkowy nie musi prowadzić się jak… samochód użytkowy. Układ kierowniczy, jak w każdym zresztą Fordzie jest bliski ideału. Jego genetyczną cechą jest bezpośredniość i natychmiastowa reakcja na ruchy kierownicą.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_11

Zawieszenie idealnie współpracuje z wyższym nadwoziem. Przypominamy, zawieszenie z Fiesty, która mierzy 1474 mm. Tourneo Courier zaś, 1747 mm. To ponad 27 cm różnicy. Tymczasem nawet w ciasnych zakrętach owej różnicy w zasadzie nie czuć. Auto perfekcyjnie wpisuje sie w każdy łuk. Idealnie pokonuje poprzeczne nierówności drogi. Komfort, jaki zapewnia jest nieporównywalny z konkurencyjnymi konstrukcjami.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_12

Okiem przedsiębiorcy
Na polskim rynku najtańszy Courier (1.0 Ecoboost Ambiente) został wyceniony na 57 072 złotych. Auto w wersji Titanium z jednostką 1.6 TDCi kosztuje od 72 570 zł. Egzemplarz testowy to wydatek 81 550 zł. Ford posiada bogatą ofertę finansową. W przypadku kredytu okres umowy może trwać od 6 do 60 miesięcy, wpłata własna wynosi minimum 10% przy ratach równych lub malejących. Istnieje możliwość sfinansowania nawet 100% wartości pojazdu. Z kolei leasing może trwać do 84 miesięcy z opłatą wstępną od 1% i ratami równymi lub dostosowanymi do potrzeb klienta. Bank Forda proponuje kredyt w Euro lub Złotych.

ford_tourneo_courier_1.6_tdci_titanium_1

Podsumowanie
Stanowi propozycję dla rodzin z dziećmi oraz osób aktywnych, oferując przestronne wnętrze przy stosunkowo niewielkich rozmiarach zewnętrznych. Sprawdzi się tez zapewne w biznesie, bo w odróżnieniu choćby od B-MAX?a, oferuje nie tylko wygodną przestrzeń pasażerską, ale też wspomniane wyżej 1656 litrów pojemności bagażnika.

 

Tekst i zdjęcia Artur Balwisz

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Co w Genewie zaprezentuje Koenigsegg?

Marquez i Pedrosa najszybsi w Malezji