Nowa generacja amerykańskiego pick-upa wkrótce doczeka się debiutu na europejskich drogach.
Co ciekawe, nowy Ford Ranger otrzyma trzylitrowego diesla V6. Jak można się domyślać, na wybranych rynkach będzie to topowa konfiguracja tego modelu. Przypomnijmy, że poprzedni Raptor oferowany w Polsce skrywał dwulitrowy silnik.
Zmiana jest więc istotna i może przynieść pozytywny efekt. Klienci doceniają duże jednostki, których na rynku jest coraz mniej. W przypadku auta użytkowego jest to jeszcze ważniejsze. Liczy się bowiem moment obrotowy. Liczymy więc, że ta odmiana ma szanse na debiut w naszym kraju.
Ford Ranger z dieslem V6
O jakich parametrach mówimy? Naprawdę bardzo przyzwoitych. Trzylitrowy diesel V6 ma oddawać do dyspozycji użytkownika 247 koni mechanicznych i aż 600 niutonometrów. Dane dotyczące osiągów i zużycia paliwa nie zostały jeszcze ujawnione. Wiemy jedynie, że auto będzie standardowo wyposażone w napęd na obie osie.
Warto podkreślić, że w ofercie będzie również dwulitrowy, czterocylindrowy diesel dostępny w dwóch wariantach: z pojedynczym turbo (168 koni mechanicznych, 405 niutonometrów) i z podwójnym doładowaniem (207 koni mechanicznych (500 niutonometrów).
Oprócz dobrej dynamiki będzie można liczyć na godną ładowność. Nowy Ford Ranger jest w stanie udźwignąć 1327 kilogramów i ciągnąć za sobą 3,5 tony. Auto zostało wyposażone w siedem trybów jazdy, które przydadzą się w zróżnicowanych sytuacjach.
Co ciekawe, Ford udostępnił swoje technologie Volkswagenowi, dlatego Amarok będzie bliźniakiem Rangera.