Liczba samochodów wyposażonych w układy hybrydowe stale rośnie. Tym razem do walki postanowił dołączyć Ford, który powoli pracuje nad swoją odpowiedzią na rynkowe potrzeby.
Konkurent Priusa spod znaku niebieskiego owalu ma wykorzystywać płytę podłogową przeznaczoną m.in. dla następnej generacji Focusa. Według wstępnych ustaleń na tym podobieństwa z popularnym kompaktem mają się zakończyć – podobnie jak w przypadku Toyoty, nowa hybryda ma zostać osobnym modelem w gamie. Na razie szefostwo firmy nie ujawnia zbyt wielu szczegółów dotyczących konstrukcji. Spekuluje się, że model będzie dostępny w kilku wersjach nadwoziowych, co z pewnością ułatwi pozyskiwanie klientów. Pojawić ma się też w wersji plug-in. Zainteresowani muszą uzbroić się w cierpliwość – na hybrydowego Forda przyjdzie nam poczekać przynajmniej do drugiej połowy 2018 roku.
Źródło: WCF