Wojciech Krzemiński
Czy amerykańska ikona może być jeszcze bardziej… amerykańska? Oczywiście, że tak!
Widoczny na zdjęciach Mustang inspirowany był programem kosmicznym Apollo, który pozwolił na eksplorację powierzchni księżyca. Specjalne malowanie odzwierciedla wzory znane z amerykańskich rakiet. Z zewnątrz łatwo można dostrzec rozbudowane dyfuzory, spojler na tylnej klapie oraz 21′ calowe felgi, za którymi kryją się malowane na czerwono sześciotłoczkowe zaciski Brembo. Również wnętrze przepełnione jest odniesieniami do misji programu Apollo. Pod maską kryje się wzmocnione do 627 KM 5-cio litrowe V8 z kompresorem. Ponadto Mustang Apollo został wyposażony w sportowe zawieszenie. Jedyny istniejący egzemplarz został sprzedany za pokaźne 230 tysięcy dolarów – dochód z aukcji zostanie przeznaczony na potrzeby jednego z młodzieżowych programów prowadzonych przez EAA (Experimental Aircaft Association).
Źródło: WCF
