Najnowsza generacja Fiesty ST wkrótce trafi w moje ręce. Wcześniej jednak chciałem Wam przedstawić bardzo ciekawy pakiet od Mountune.
Warto przypomnieć, że pod maską miejskiego hot hatcha znajduje się 3-cylindrowa jednostka benzynowa o pojemności 1,5 litra. Wspiera ją turbina, dzięki której mamy do dyspozycji 200 KM i 290 Nm. Tuner postanowił jednak podkręcić możliwości samochodu zmieniając oprogramowanie i układ dolotowy. Dzięki tym zabiegom potencjał silnika wzrósł do 225 KM i 330 Nm. To sprawiło, że Fiesta ST potrafi osiągać setkę w mniej niż 6 sekund (seria potrzebuje na to 6,5 sekundy). Warto dodać, że poprawiona została także procedura startu. Co więcej, posiadacz auta ma także aplikację na smartfonie monitorującą parametry.