w

Film Video Foto 2014 ? podsumowanie

W minioną sobotę zakończyły się największe w Europie Środkowo-Wschodniej targi branżowe Film Video Foto 2014. Siedemnasta edycja targów tradycyjnie przyciągnęła do Łodzi tłumy gości. Poniżej prezentujemy relację z imprezy.

 

Trwające trzy dni Targi Sprzętu Fotograficznego, Filmowego, Audio i Video zagościły w Łodzi już po raz siedemnasty. Impreza co roku przyciąga spore ilości wystawców, a także rzesze entuzjastów, chętnych zapoznać się z ich stoiskami. W tym roku na targach można było zobaczyć 150 stoisk, wypróbować sprzęt, zapoznać się z ofertą mniejszych lub większych firm z branży, a także wziąć udział w licznych szkoleniach i warsztatach.

 

Wśród sporej ilości wystawców brakło niestety (tradycyjnie już) przedstawicieli światowych firm fotograficznych. Fujifilm, Leica, Nikon, Olympus, Pentax, Samsung a także Sigma ominęły hale łódzkiej expo, a szkoda bo przecież dzięki obecności mogliby bezpośrednio zetknąć się ze swoimi klientami. Sprzęt powyższej grupy można było co prawda znaleźć na małych stoiskach sklepów, jednak to nie to samo. Idąc dalej ku tradycjom, wspomnieć należy, że Canon ponownie nie zawiódł swoich fanów, przygotowując dla nich poza prezentacją sprzętu również inne atrakcje.

 

Dzięki tego typu imprezie zainteresowani goście mają możliwość bezpośrednio zapoznać się z produktami, lub usługami firm, nawiązać kontakty biznesowe, zadać wystawcom szczegółowe pytania. To jest oczywiście podstawa, jednak targi Film Video Foto nie ograniczają się tylko do wystawców i ich stoisk. Podczas tak dużego przedsięwzięcia nie mogło zabraknąć licznych warsztatów, spotkań, czy seminariów. Uczestnicy mogli wziąć udział w spotkaniach między innymi z Markiem Arcimowiczem, czy Tomkiem Tomkowiakiem, poznać tajniki obróbki zdjęć, bądź przygotowania fotografii do druku, ale także dowiedzieć się jak bezpiecznie przechowywać duże ilości danych. Warsztaty to niezaprzeczalnie bardzo dobra część targów.

 

Poprzednie edycje Film Video Foto obfitowały w liczne wystawy fotograficzne. Faktycznie, hol centrum konferencyjno-wystawienniczego doskonale wchodził w rolę ogromnej galerii sztuki. W zeszłym roku goście, którzy zapoznali się ze stoiskami targowymi, mogli również znaczną część czasu przeznaczyć na podziwianie wystaw. Było ich przyjemnie dużo, zarówno o wyższym jak i niższym poziomie. Tym razem przestronny hol niestety świecił pustkami? Niewielkie ekspozycje wkomponowane były tylko w stoiska wystawców. Jedną wyeksponowaną w osobnym miejscu wystawą były cykl fotografii podróżniczych Marka Arcimowicza z wprawy ?Tramen Tepui 2012?.

 

Targi Film Video Foto z roku na rok przyciągają coraz większe ilości mniejszych firm-wystawców. Pod względem organizacyjnym jest to dobrze przygotowana impreza. Brakuje na niej jednak porządnych stoisk światowych gigantów. Wyraźnie wybijają się takie firmy jak Canon, Epson, Sony (w tym roku na stoisku BEiKS), ale nie da się ukryć że przeważają stanowiska oferujące fotoksiążki, ozdobne albumy fotograficzne, fotogadżety, sprzęt do wydruku fotografii. W stu procentach zgodzę się z twierdzeniem, że nie sprzęt czyni fotografa, jednak do wykonania zdjęcia, które pięknie wydrukujemy, oprawimy i będziemy prezentować, sprzęt jest niestety niezbędny. Po tegorocznych targach Film Video Foto pozostał więc drobny niedosyt, jednak należy z nadzieja patrzeć w przyszłość. Pocieszeniem naturalnie były zastępy pięknych modelek, które prężyły się do każdego aparatu na targach.

 

Autor: Kamil Myszkowski 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Opel Cascada 1.6 SIDI AT Cosmo – pożegnanie zimy vol. 2

Adam Małysz drugi w Abu Dhabi Desert Challenge