Wojciech Krzemiński
O ile odmiana elektryczna ma na naszym rynku niewiele sensu (przede wszystkim przez cenę), o tyle nowa wersja wydaje się bardzo ciekawą propozycją.
Fiat 600 Hybrid, bo o nim mowa, właśnie trafił do polskiego konfiguratora, co oznacza, że klienci mogą go już zamawiać. Zanim jednak ktoś podejmie decyzję, powinien dokładniej poznać prezentowany model.
Choć wygląda jak nowy 500X, to zupełnie inny, wyraźnie mniejszy samochód. Zacznijmy od tego, że jest bliźniakiem Jeepa Avengera oraz Alfa Romeo Milano. Jak łatwo wywnioskować, jego produkcja zlokalizowana jest w Polsce.
To oczywiście nie oznacza, że ceny będą niskie, ale mogą być niższe, niż na innych rynkach, w przypadku których trzeba zazwyczaj doliczyć potencjalnie wyższe ceny transportu, a co za tym idzie – dystrybucji.
Przejdźmy jednak do szczegółów. Nowy model włoskiej marki ma 4171 milimetrów długości, 1781 milimetrów szerokości, 1523 milimetry wysokości, a jego prześwit wynosi 199 milimetrów. Oferuje także plastikowe nakładki, dlatego można go zaklasyfikować jako miejskiego crossovera.
Fiat 600 Hybrid – cena w Polsce
Ile kosztuje Fiat 600 Hybrid? Kwota wyjściowa to 108 000 złotych. Za tę kwotę można dostać bazowo wyposażony egzemplarz, który oddaje do dyspozycji m.in.: automatyczny system awaryjnego hamowania, tylne czujniki parkowania, reflektory i tylne lampy LED, klimatyzację manualną, cyfrowe wskaźniki, dotykowy ekran multimedialny o przekątnej 10,25 cala, skórzaną kierownicę i dzielone oparcie tylnej kanapy.
Do tego można wybrać opcjonalny pakiet Styl kosztujący 7000 złotych. Oferuje dodatkowo: nastrojowe oświetlenie wnętrza (osiem kolorów), kierunkowskazy LED, reflektory z funkcją doświetlania zakrętów, 17-calowe felgi aluminiowe, kolorowe dekory, chromowane wstawki i kieszenie w oparciach foteli.
Za 7000 złotych można dostać również pakiet Komfort, który wydaje się nieco bardziej użytkowy. W jego skład wchodzą: czujniki parkowania 360 stopni, system monitorowania martwego pola, sześć głośników, dostęp bez kluczyka, klimatyzacja automatyczna, kamera cofania oraz podgrzewane i elektrycznie sterowane lusterka boczne.
Osoby liczące na tak zwaną „full opcję”, mogą wybrać topowe wyposażenie La Prima, które obejmuje m.in.: bardziej zaawansowany system multimedialny z nawigacją, asystenta autonomicznej jazdy poziomu drugiego, utrzymywanie pasa ruchu, kamerę cofania, czujniki 360 stopni, 18-calowe, dedykowane felgi, elektrycznie regulowany fotel kierowcy, tapicerkę ze skóry ekologicznej oraz indukcyjną ładowarkę.
Hybryda Stellantis pod maską
Fiat 600 Hybrid jest oferowany z układem hybrydowym opartym na doładowanej jednostce benzynowej o pojemności 1,2 litra. Jest to udoskonalona konstrukcja, którą uzupełniono instalacją 48 V. Użytkownik ma do dyspozycji 100 koni mechanicznych i 205 niutonometrów.
Za przenoszenie mocy na przednią oś odpowiada sześciobiegowa, dwusprzęgłowa skrzynia automatyczna. Osiągi nie są wybitne, ale możemy je nazwać akceptowalnymi. Sprint do setki zajmuje 10,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 184 km/h.
Jeżeli chodzi o zużycie paliwa, to według producenta można uzyskać 4,9 litra w cyklu mieszanym. Optymistyczna wartość, ale auto do ciężkich nie należy (1280 kilogramów), dlatego można założyć, że w optymalnych warunkach uda się zbliżyć do tego rezultatu.
>Nowy Fiat z Polski już na drogach. Ma 156 KM i dobre wyposażenie
Czy Fiat 600 Hybrid będzie cieszył się dużym zainteresowaniem w Polsce? Wydaje się, że wersja 136-konna tego napędu mogłaby wzbudzić jeszcze większe wzięcie, bo oferowałaby znacznie lepsze osiągi przy zbliżonym apetycie.
Mogłaby jednak podgryźć inne modele koncernu – stąd pewnie decyzja o zaoferowaniu tego słabszego układu. Najważniejsze jednak, że cena jest znacznie bardziej atrakcyjna, niż w przypadku wersji elektrycznej.
