Jeszcze dwie dekady były ich tysiące. Dziś widok Malucha należy do rzadkości i zawsze wzbudza nostalgiczne myśli.
Ten egzemplarz jest daleki od fabrycznego, ale zasługuje na uznanie. Fiat 126p 2.2 Turbo jest jeszcze w fazie projektu, jednakże już teraz budzi spore emocje. Dawno nie widzieliśmy tak fajnie zmodyfikowanej sztuki.
Za projekt odpowiada JDM Serwis. Póki co nie ma za wielu szczegółów na jego temat, ale krótkie nagranie ujawniające design, silnik oraz fragment wnętrza samochodu udowadnia, że jest na czym zawiesić wzrok.
Fiat 126p 2.2 Turbo – kompleksowy tuning
Ujęcie przedstawiające karoserię zdradza lakier w stylu Kawasaki Ninja. Uzupełniają go białe wloty powietrza i charakterystyczne felgi obute nowymi oponami. Zwieńczeniem całości są przyciemnione lampy sąsiadujące z pokaźną końcówką układu wydechowego.
Z kolei we wnętrzu próżno szukać analogowego prędkościomierza. Zastąpił go nowoczesny, cyfrowy wyświetlacz zawierający wszelkie istotne wskaźniki. Wkomponowanie go w kokpit Malucha to jak połączenie przyszłości z prehistorią.
Na tym oczywiście nie koniec. Sercem kultowego auta jest jednostka o pojemności 2,2 litra. Doładowana konstrukcja pochodzi z Subaru. Jeżeli jest oryginalna, to generuje około 163 koni mechanicznych, co przy tak niewielkim autku może zaowocować bardzo dobrymi rezultatami. Niewykluczone, że został dodatkowo podkręcony.
Jak wynika z uzyskanych informacji, została połączona z pięciobiegową skrzynią manualną od Skody. Jesteśmy ciekawi, czy potencjał jednostki trafia na tył, czy obie osie. Jeżeli autor projektu wybrał drugi wariant, to Maluch będzie mógł zawstydzić wiele potencjalnie mocniejszych i szybszych maszyn. Takie projekty lubimy! To na pewno nie jest ostatni materiał z tym udanym Maluchem.