Bardzo rzadko takie auta trafiają na sprzedaż.
A jak już trafiają, to kosztują krocie. Taka sytuacja miała miejsce kilka dni temu, kiedy to pewien Niemiec zapłacił za 250 GT 5,3 mln dolarów. Zabytkowy supersamochód z Włoch pochodzi z 1958 roku. Uczestniczył z sukcesami w Gran Premio della di Monza i Cote de la Faucilo. Na początku lat 60. trafił do USA, by w 1995 znowu wrócić do Europy. To wspaniałe auto tylko zyskuje na wartości, dlatego jego nowy właściciel ma powody do zadowolenia.
Źródło: GTSpirit