Inwencja twórcza domorosłych tunerów wzbudza często śmiech. Niestety, może również wywoływać żal i smutek, jeśli „profesjonaliści” biorą się za naprawdę fajne samochody.
Tak też było w tym przypadku. Cóż to takiego? Jak każdy widzi, mamy do czynienia z BMW E36 Convertible z absurdalnym body kitem w pomarańczowym kolorze. Tak naprawdę nie widać tu żadnego sensu. Zderzaki, maska, drzwi, progi – trudno skomentować zakres przeróbek…
I miałbym do tego nieco większy dystans, gdyby nie fakt, że to unikatowa sztuka – M3 E36 Evo, które mogłoby być świetną inwestycją dla kolekcjonera. Warto dodać, że jest pierwszym samochodem BMW, który otrzymał rzędowy, 6-cylindrowy silnik o pojemności 3,2 litra. Prezentowany egzemplarz wyróżnia też niski przebieg – 27 tysięcy mil (ok. 43 tys. km). Co ciekawe, auto zostało sprzedane za 15 000 funtów. Jestem więc pewien, że ktoś dostrzegł w nim potencjał i przywróci dawny blask i oryginalność.
Źródło: eBay