Dodge Viper to nie tylko kawał ciekawej historii, ale też skuteczna maszyna, czego dowodem jest najnowsza generacja.
Wersja ACR była przez pewien czas najszybszym samochodem z homologacją drogową na Nurburgringu. Tak, amerykańskie superauto poradziło sobie z europejskimi nowoczesnymi konstrukcjami na krętym obiekcie… Fani chcą przywrócić jej ten tytuł. Właśnie w tym celu stworzyli zbiórkę pieniędzy. Rekord Vipera w Zielonym Piekle to 7 min 12 sekund. Porsche 918 zrobiło to w 6 min 57 sekund. Widać zatem sporą, bo 15-sekundową różnicę. Mimo tego wiara w środowisku wyznawców Vipera jest spora. Zamierzają zebrać 159 tysięcy dolarów, co stanowi 650 tysięcy złotych. W tej kwocie mieści się wynajem toru, dwóch kierowców i części eksploatacyjnych. Jeden z dealerów zapewnił nawet wypożyczenie dwóch egzemplarzy tego modelu. Jesteśmy wiec ciekawi, jak ta historia się skończy.